Jeżeli jednak nie mam możliwości zapakować torby i ruszyć nad wodę co do treningu mam dwie opcje: albo ćwiczenia w domu wcześniejszym popołudniem, albo siłownia wieczorem. Zależy oczywiście od samopoczucia, czasem ze względu na wysokie temperatury zwyczajnie mi się nie chce ;) Wtedy odkładam trening na wieczór lub decyduję się na rowerowy trip (kiedy temperatura już spadnie) po okolicy.
Bardzo polubiłam wycieczki rowerowe, łączę przyjemne z pożytecznym. Podczas rowerowego cardio pracują nie tylko mięśnie ud i łydek, ale także pośladków i brzucha. :) A Wy? Jak spędzacie upalne dni? Aktywnie, czy poddajecie się słodkiemu lenistwu?
Pozdrawiam :*
Ja uwielbiam kąpiele w orzeźwiająco - chłodnych zbiornikach wodnych a zwłaszcza takich - gdzie widać dno :) Mam jedno takie jezioro niedaleko mojego miejsca zamieszkania :) Masz rację - jeszcze dosyć będziemy mieli chłodnych dni :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziewczyno, ale Ty masz wspaniałą figurę! Nie mogę oderwać wzroku od tego zdjęcia na kocyku :) Sama muszę wybrać się na małe opalanie, gdyż w te wakacje chodzę wyjątkowo blada - jutro wcześniejsza pobudka i marsz nad jeziorko! Szkoda tylko, że z powodu sinic obowiązuje na nim zakaz kąpieli :(
OdpowiedzUsuńA co do treningu w takie upału, dzielnie chodzę na mój trening funkcjonalny, chociaż wczoraj byłam spocona jeszcze nim zaczęłam ćwiczyć ;)
Ja ćwiczę trochę w domu, trochę biegam wieczorami i ćwiczę w ogrodzie. ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Vintedziankę!
Zapraszam: www.lady-lepida.blogspot.com
Spędzam te dni i tak i tak :)
OdpowiedzUsuńJa niestety zepsułam rower i z wycieczek nici :( a na siłowni jestem codzienne po pracy, czasami przez upał muszę trochę odpuścić, ale staram się walczyć z lenistwem :)
OdpowiedzUsuńteż lubie rower i pływanie, ale są to raczej dodatki do normalnego treningu. Wczoraj przepłynęłam pierwszy raz w życiu całe jezioro! Miazga!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Ja chodzę na siłownie albo o 7rano albo o 19 najlepsze godziny na upały. Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuń