środa, 18 marca 2015

"Środa minie, tydzień zginie"

Mini opóźnienie, ale już się melduję :) 
Wrzucam od razu przepis na kotleciki z kaszy gryczanej (mi wyszło 8 sztuk) 


SKŁADNIKI:
 100g kaszy gryczanej,
200g chudego białego sera,
1 jajko, 
3 łyżeczki siemienia lnianego,
Zmienlone na mączkę otręby orkiszowe/ gryczane (do panierki),
150g pieczarek,
1 mała cebula,
sól, pieprz.

PRZYGOTOWANIE: 

Kaszę gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, odstawiamy do ostygnięcia. Cebulkę kroimy drobno i zezłacamy na patelni z dodatkiem oleju bądź wody. W naczyniu rozdrabiamy widelcem twaróg, dodajemy cebulkę, kaszę i siemię lniane. Wbijamy jajko, przyprawiamy do smaku sola i pieprzem. Mieszamy wszystkie składniki dokładnie i odstawiamy na ok.10 minut. Następnie formujemy w dłoniach kotleciki i obtaczamy je w mączce z otrębów. Kotleciki układamy na papierze do pieczenia, wstawiamy na 200 stopni do piekarnika na ok.30 minut. 
(W połowie pieczenia kotleciki można obrócić, ponieważ szybciej przypiekaja się od spodu). W międzyczasie umyte pieczarki kroimy w paseczki lub ćwiartki i dusimy z wodą na patelni:) Gotowe! 
Smacznego ! :)
Emotikon smil
makro: 448kcal, białko: 26.5g, węglowodany: 53.

"Środa minie, tydzień zginie", czyli połowa tygodnia za nami ;) a ja dopiero teraz wrzucam mój plan treningowy na ten tydzień. Póki co daje radę :) 


Dorzuciłam więcej cardio do tygodniowej rozpiski, zastanawiam się, czy nie zwiększyć dni cardio o jeszcze jeden. Nie chcę się przetrenować. Postanowiłam do lata ostro cisnąć z treningami, pilnować jedzenia i ogólnie bardziej się przykładać. 4 miesiące troszkę się obijałam, ale teraz jedziemy! :) 
Eksperymentuję w kuchni coraz bardziej :) nie liczę co prawda makro (nie wiem nawet czego ile powinnam mieć w posiłkach i ile kcal jeść dziennie) ale pamiętam o zasadach żywienia przed i po treningu i o zdrowych produktach :) 
Próbowałyście kiedyś placuszków z serka wiejskiego? Pycha! 
A przepis? Nic prostszego:) 
Szklanka mąki pełnoziarnistej, szczypta proszku do pieczenia, szczypta soli i (opcjonalnie) szczypta cukru wanilinowego. Mieszamy. Wbijamy 2 jajka i dokładamy 150g serka wiejskiego. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na ok. 10 minut.
Placuszki smażymy na patelni posmarowanej olejem.
Ja dodałam też plasterki jabłka i gruszki - wyszły pyszne, niskokaloryczne placuszki. 
Polecam wypróbować! :)
P.S
Kto ma ochotę na łososia zapiekanego w sosie brokułowym?;)

A Wy? Jakimi przepisami się ze mną podzielicie?:) 

Pozdrawiam, Tina :*

14 komentarzy:

  1. Robiłam kiedyś ten ABS dla zaawansowanych z Natalką G. :) W ogóle zaczęłam od jej treningów, uwielbiam tę kobietkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moim zdaniem jej rozgrzewka wygrywa ze wszystkimi :D

      Usuń
  2. świetne placuszki!chętnie bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te z jabłkami smakują jak racuszki :) pycha - polecam wypróbować. Są niskokaloryczne :)

      Usuń
  3. Niezły plan treningowy! Kotleciki na pewno pyszne

    OdpowiedzUsuń
  4. Woow! Intensywnie! :) Ale kotleciki z kaszy gryczanej muszą być pyszne. Mi bardzo do gustu przypadły placuszki z kaszy jaglanej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eh, niestety ja niecierpie kaszy jaglanej :( A kotleciki przepyszne, polecam wypróbować :)

      Usuń
  5. Ja niestety żadnym przepisem się z Tobą nie podzielę, bo potrafię gotować jedynie na najbardziej podstawowym poziomie ^^ W każdym bądź razie kotleciki z kaszy gryczanej wydają się tak proste w wykonaniu, że chyba kiedyś się na nie skuszę ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są naprawdę bardzo łatwe! Jedyne, to trzeba uważać żeby nie przypiec za bardzo :)

      Usuń
  6. muszę spróbować tych placuszków :) całkiem dobre makro maja , duzo białka :) fajny plan treningowy , tylko weekend odpoczynek ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Placuszki są pycha :) cały czas je 'dopracowuje' bo niekiedy mi wychodzą nieco gumiaste.:)
      tak, ćwiczę 5 dni i 2 dni przerwy :)

      Usuń
  7. Też ćwiczyłam swego czasu z Natalią Gacką. :) Przepozytywna kobieta. :) A placuszki wyglądają bardzo apetycznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog, będę tu często wpadać!
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie dodatkową motywacją, żeby dalej dzielić się z Wami częścią mojego życia. DZIĘKUJĘ :*