29 marca to moje urodziny! W tym roku kończę 22 lata:) z tej okazji życzę sobie i Wam: zamieńmy marzenia na cele! Każdy cel, jaki sobie postawiłam właśnie się spełnia: kończę I stopień studiów, zmieniłam nawyki żywieniowe i pracuję nad swoją sylwetką. Jestem szczęśliwa, bo wszystko mi wychodzi i nigdy nie załamuje się, jeśli mi coś nie wyjdzie. Otaczam się ludźmi, którzy mnie lubią, bo ja ich lubię! :) Nie przejmuję się tym, że ktoś wyśmiewa moje zdjęcia z efektami i to, że wrzucam je do sieci. Ciesze się, że poprawiłam komuś humor ;) a wcale niewykluczone, że i te osoby kiedyś uda mi się zainspirować i poproszą o radę. I nie będą się krępować, bo wiedzą, że mimo wszystko mogą na mnie liczyć :) nie zniechęcam się do kogoś przez słowa krytki ani podśmiewanie. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie - ja mam prawo mieć je gdzieś i robić swoje! :)
Jeżeli udało mi się zmotywować chociaż jedną osobę - to mój ogromny sukces. Z każdym dniem i treningiem jestem coraz bliżej osiągnięcia celu:) nie ma opcji się zniechęcać i poddawać! Skoro wytrwałam już tyle, przebrnęłam przez dni zwątpienia i braku motywacji, nie raz zmuszałam się do treningu, a pot podczas ćwiczeń kapał mi z nosa - to znaczy, że mogę wszystko! To znaczy, że wystarczy chcieć. I Ty, i oni i jeszcze tamci i wszyscy inni też mogą.
Ubiegły tydzień zaliczam do udanych. Było dość intensywnie, ale to lubię. Trening Insane II z P4P okazał się być lekkim treningiem, ale to fajna opcja na trening MINI. Pokochałam za to ABS Natalii Gackiej dla zaawansowanych.:) od środu treningi robiłam robiłam bez obciążników więc muszę to nadrobić.:)
W tym tygodniu wypróbuję trening na posladki z Gym Break i Anielą z Fitdevangel.
Nie ma mowy o monotonii :) Jeżeli znacie przynajmniej część z wymienionych przeze mnie zestawów ćwiczeń, to widzicie, że treningi są zróżnicowane pod względem intensywności, ilości powtórzeń oraz czasu spięcia mięśni. Dodatkowo każdy zestaw dostał osobny kolor na rozpisce :)
Jak podoba Wam się mój nowy plan?:)
Jutro przepis na mój urodzinowy serniczek na spodzie z kaszy jaglanej :) Czekacie?
Pozdrawiam, Tina :*
Najlepszego tina! :) :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego :*
OdpowiedzUsuńŚwietny plan, chociaż totalnie się na tym nie znam ale życzę powodzenia!
Tydzień faktycznie intensywny, ale to się chwali! A teraz... Moja, droga, wszystkiego najlepszego! ;* Dużo zdrowia, niegasnącej motywacji do ćwiczeń i tego zapału, który aż bije od Twoich postów :* Spełnienia marzeń i powodzenia w dążeniu do wyznaczonych celów ;* Sto lat, sto lat! :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Wam dziewczyny! :*
OdpowiedzUsuńSuper plan :) wszystkiego najlepszego !
OdpowiedzUsuńDLa mnie 29 to również ważna data :) rocznica związku z drugą połówką
najlepszego i realizacji założonych celów! :)
OdpowiedzUsuńCudny ten wpis jest, miło czytać o takich osiągnięciach, motywujesz :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń oczywiście!